To było najbardziej Rock’n’Rollo’we wesele na jakim było nam przyjemność pracować. Takie utwory jak Metallica czy The Antwoord grzały parkiet do czerwoności przez większość czasu co sprawiło, że momentami zostawialiśmy swój sprzęt i pogowaliśmy razem z gośćmi CZAD ! Ślub cywilny odbył się w plenerze w przepięknej scenerii, pogoda była naszym sprzymierzeńcem. Wszystko wyszło tak jak wymarzyła to sobie para młoda. Byliśmy pod ogromnym wrażeniem fantastycznej DJ’ki Annay Panter oraz wodzireja Bartosza Puc, którzy ze smakiem i klasą podchodzili do prowadzenia tego wesela – uśmiechy nie schodziły nam z twarzy przez cały pobyt w Dworku Kurowskim pod Szczecinem, gdzie odbywała się ta fantastyczna impreza. Zrobiliśmy też mini plener z parą młodą w dniu wesela, z którego wpletliśmy najlepsze ujęcia do filmu.